Wróć na poprzednią stronę

Geneza społeczności chasydzkiej w Leżajsku

Najprawdopodobniej pierwsze rodziny żydowskie pojawiły się na ziemi leżajskiej w drugiej połowie XVI wieku. Było to krótko po przeniesieniu lokacji miejscowości znad rzeki San w obecne miejsce. Działo się to w okresie, kiedy społeczność żydowska była przepędzana z zachodniej Europy i masowo osiedlała się w polskich miastach. Społeczeństwo żydowskie stanowiło wówczas niewielką grupę działającą na swoich prawach. Pełnili zawody głównie rzemieślnicze. Rozwój społeczności żydowskiej w Leżajsku przez lata ewoluował; pod koniec XVI wieku w mieście zamieszkiwało 70 Żydów, natomiast w 1756 roku była to liczba ok 700 osób. Dane te pochodzą z przeprowadzonego w tym roku spisu Żydów w Koronie. Dynamiczny rozwój demograficzny ludności żydowskiej przypada głównie na wiek XVIII, wtedy też odnotowuje się wzrost przyrostu w stosunku do społeczności chrześcijańskiej. Proces ten zatrzymał się wraz z pojawieniem się procesów migracyjnych społeczeństwa żydowskiego na ziemiach polskich. Żydzi zaczęli się przemieszczać z Leżajska albo do większych miast w ówczesnej Polsce: Lwowa, Krakowa, Przemyśla, albo do innych krajów na terenie monarchii Habsburgów i do Palestyny (Gąsowski, 1996, s. 549). Bardzo ważnym wydarzeniem w historii leżajskich Żydów były narodziny gminy żydowskiej pod koniec XVIII wieku. Gminę tę, stanowiła zbiorowość żydowska z miasta i okolicznych wsi. Funkcję zarządzającą pełniła rada – kahał, w której skład wchodzili przedstawiciele najzamożniejszych rodzin. Decydowali oni o rozdziale podatków, o przyjmowaniu obcych do gminy oraz reprezentowali gminę na zewnątrz. Ważną osobistością był rabin, w tradycji żydowskiej nieskalany autorytet w sprawach religijnych. O wyborze rabina również stanowiła rada.

Istotną rolę w gminie pełniły bractwa, np. Chewra Kadisza – Bractwo Dobrej Śmierci czuwające nad chowaniem zmarłych. Do obowiązków członków takiego bractwa należała opieka nad umierającym w jego domu, czuwanie i modlitwa. Po jego śmierci Bractwo organizowało taharę, robiło trumnę, szyło całun. Również podczas uroczystości pogrzebowych odprowadzano zmarłego do grobu i go grzebano. Do obowiązków Bractwa należała także ocena pobożności pochowanego i decyzja o miejscu spoczynku. (Jagielski, 2008, s. 5).

Istnienie gminy miało głębokie znaczenie dla zachowania tożsamości. Zapewniało ochronę przed światem zewnętrznym i umożliwiało życie według zasad talmudu. Tahara – rytualne oczyszczenie zwłok.

Sztetl – małe skupisko miejskie, zachowujące tradycyjną obyczajowość żydowską. Przełom w dziejach leżajskich Żydów nastąpił, kiedy miasto stało się ważnym ośrodkiem chasydyzmu, dzięki przybyciu w 1772 roku cadyka Elimelecha Ben Eleazara Lipmanna, który do 1775 roku pełnił funkcję rabina. Był on uczniem Dow Bera z Międzyrzecza; mówiono o nim, że jest lekarzem dusz (Potocki, 2008, s. 70). Przywództwo po Elimelechu objął jego brat Szuja z Annopola, a jego następcą został najstarszy syn Elimelecha Eleazar. Społeczność żydowska przekształciła się wówczas w sztetl, stając się tym samym wspólnotą o bardzo restrykcyjnych zasadach i wartościach, całkowicie zamkniętą na wpływy z zewnątrz. Zmiany zachodzące w świecie zewnętrznym, postęp i rozwój kulturowy spowodowały stopniowe zrywanie Żydów z istniejącą izolacją poprzez częściowe ścieranie się kultury żydowskiej i polskiej.

Głównym zajęciem żydowskich mieszkańców miasta był w tym okresie handel oraz rzemiosło – głównie rzeźnictwo i krawiectwo, z czasem pojawiały się kolejne zawody. Ważną rolę ogrywało obrabianie skóry i produkcja alkoholu, która przynosiła duże zyski. Istotnym zajęciem było także rolnictwo. Żydzi zajmowali się spławianiem zboża do Gdańska i sprowadzaniem wyrobów przemysłowych. Z czasem zmieniała się struktura społeczna społeczności żydowskiej w Leżajsku. Na przełomie XIX i XX wieku pojawiły się osoby wykształcone, powstało drobnomieszczaństwo i grupa biedoty. Proces ten przerwał wybuch I wojny światowej, kiedy to wielu mieszkańców zostało wywiezionych na wschód przez Rosjan. Trudno było odbudować gospodarkę w powojennym Leżajsku, niemniej jednak Żydzi bardzo do tej odbudowy się przyczynili. Relacje między Leżajszczanami a Żydami opierały się jednak na kontaktach na płaszczyźnie gospodarczej, co powodowało konflikty na gruncie zawodowym, wynikające z rywalizacji w handlu. Społeczność żydowska stanowiła dość szczelną grupę, wyróżniającą się wśród mieszkańców Leżajska. Posiadali zazwyczaj niemiecko brzmiące nazwiska, nie identyfikowali się jednak z Niemcami. Ludność żydowska początkowo mieszkała blisko siebie. W Leżajsku jednak nie istniały żadne regulacje prawne nakazujące zamieszkiwanie w odrębnej grupie (getcie), w związku z tym rozprzestrzeniła się ona w różnych częściach miasta. Mimo to do wybuchu II wojny światowej zajmowali głównie domostwa w śródmieściu, bardzo widoczną na ulicach miasta.

Trudno określić, ilu żydowskich mieszkańców było w Leżajsku przed wybuchem II wojny światowej. Przeprowadzano spisy nazwisk, jednak biorąc pod uwagę, że pod jednym nazwiskiem mogło zamieszkiwać kilka rodzin, spisy te nie są rzetelnym źródłem informacji demograficznych. Gmina opóźniała obowiązujący wtedy spis nowonarodzonych i nowoprzybyłych, dlatego liczba tych osób mogła się zwiększyć nawet do 2000. Wraz z wybuchem II wojny światowej, wypędzono z Leżajska ok 1600 Żydów, z których to ok. 1941 roku wróciło 80 – 100 osób. Przebywający na terenie Leżajska byli zmuszani do ciężkiej pracy. W 1941 Niemcy utworzyli getto, które znajdowało się na ulicy Bóżnic ( Ruin) i Górnej. Mieszkali tam głównie ludzie starsi, kobiety i dzieci, żyjąc w trudnych warunkach gdzie panował głód i choroby. W 1942 roku odbyła się masowa egzekucja na miejscowym cmentarzu, a część Żydów wywieziono. Na początku 1943 roku w Leżajsku mieszkało tylko dwóch Żydów. Wiadomo, że Żydzi, którzy przetrwali okres wojny, zazwyczaj osiedlali się w Izraelu, USA i innych państwach. Niewielu z nich powróciło do Leżajska po wojnie; ci co wrócili zamieszkali na krótko, by następnie wyjechać na stałe z Leżajska. Wszystkie pozostałości kultury żydowskiej zostały zniszczone, spalono dwie synagogi, nie było już cmentarza, a domy, które ocalały, nie należały już do żydowskich właścicieli. Pozostałości po społeczności żydowskiej w Leżajsku nie jest wiele. Pamiątką po ludności chasydzkiej jest gównie odbudowany w 1988 roku przez Fundację Rodziny Nissenbaumów ohel cadyka Elimelecha. Od tego czasu Żydzi pojawiają się w mieście na grobie cadyka Elimelecha co roku, w jego rocznicę śmierci dnia 21 miesiąca Adara według żydowskiego kalendarza; jest to ruchome święto, wypada zazwyczaj na początku marca. Są to masowe pielgrzymki z całego świata. Ponadto, zachował się również cmentarz przy ohelu. Sporadycznie zdarza się, że Żydzi zgłaszają zainteresowanie kupnem ziemi w Leżajsku.

Chasydzkie pielgrzymowanie do grobu Elimelecha i innych cadyków.

Nikogo już nie dziwi widok spacerujących po ulicach Leżajska czy modlących się w ohelu chasydów. Stał się on stałym elementem krajobrazu miasta. Każdego roku, w rocznicę śmierci cadyka Elimelecha przyjeżdżają na jego grób pielgrzymi z całego świata. Elimelech był następcą Wielkiego Magida – głównego teoretyka chasydyzmu Dow Bera. Należał do grupy wędrownych kaznodziei, którzy przekazywali idee życia chasydzkiego. W 1772 roku Elimelech porzucił wędrowny tryb życia i zdecydował się na osiedlenie w Leżajsku. Podczas swojego pobytu w Leżajsku napisał dzieło Noam Elimelech („Łagodność Elimelecha”), w którym zawarł swoje przekonania dotyczące znaczenia roli cadyka jako przywódcy pośredniczącego między Bogiem a ludem (Gładyś, 2006, s.187-198). Za życia Elimelecha odwiedzano go by prosić o wstawiennictwo do Boga, wierzono bowiem, że cadyk pełni rolę pośrednika między ludźmi, a Bogiem. Spotkania te odbywały się na dworze cadyka, najczęściej przy okazji jakiegoś święta, takiego jak Rosz Ha Szana (Nowy Rok Żydowski), czy Jom Kipur (Święto Pojednania). Kiedy jednak nie przyjmował wiernych, zostawiano mu karteczki z zapisanymi prośbami, kwitłech. Także po śmierci cadyka, w 1786 roku zanoszono prośby do wybudowanego po jego śmierci drewnianego ohelu umiejscowionego na cmentarzu w Leżajsku. Ruch pielgrzymkowy trwał do wybuchu II wojny światowej, która spowodowała likwidację miejsc kultu religijnego. Spalono synagogę, a cmentarz zdewastowano. Wiele grobów rozkopano, a tablice nagrobne wykorzystano do wybrukowania leżajskiego rynku. Również grób Elimelecha zniszczono, a jego szczątki prawdopodobnie zostały wykopane (Gładyś, 2006, s.187-198).

Ohel – rodzaj żydowskiego murowanego grobowca, w formie kaplicy. Pierwsze pielgrzymki po wojnie rozpoczęły się w latach 70. Były to grupy pątników z USA, którym przewodził Mendel Reichberg, rabin, który po wojnie wyemigrował do Stanów Zjednoczonych. Pielgrzymowanie do ohelu cadyka długo odbywało się indywidualnie, natomiast masowe grupy wiernych zaczęły przybywać do Leżajska dopiero w drugiej połowie lat osiemdziesiątych. Wówczas, dzięki Fundacji Rodziny Nissenbaumów, ohel został wyremontowany. W tym samym czasie przystosowano do obsługi pielgrzymów znajdujący się niedaleko grobu cadyka dom modlitw. Mieści się w nim sala modlitw, stołówka i mykwa. Tradycja żydowska nakazuje Żydom kąpiel w mykwie codziennie przed modlitwą. Woda natomiast musi być uzbierana z deszczu, albo pochodzić z najbliższego źródła. Wcześniejszy brak mykwy zmuszał chasydów do obmywania się w płynącym nieopodal Leżajska Sanie, bądź korzystali oni z metalowego rozkładanego basenu. Do wzmożonego ruchu pielgrzymkowego w Leżajsku przyczynił się okres transformacji politycznej w Polsce pod koniec lat osiemdziesiątych XX wieku i idące za tym zmiany w dostępności kraju dla turystów. Od tamtego czasu liczba pielgrzymujących waha Od tamtego czasu liczba pielgrzymujących waha się od 1,5 – 10 tysięcy rocznie.

Dokładnych pomiarów nigdy nie przeprowadzono, ze względu na charakter chasydzkich pielgrzymek. Niewielu chasydów podczas rocznicy śmierci cadyka Elimelecha nocuje w Leżajsku, najczęściej autobusy z pątnikami przyjeżdżają do miasta na ok. 2 godziny, a kiedy wyjeżdżają przybywa następna grupa. Poza tym Żydzi odwiedzają ohel w ciągu roku. Dane dotyczące ilości pielgrzymów oparte są na szacunkach prasy, policji i Fundacji Chasydów Leżajsk oraz na podstawie ruchu lotniczego w Rzeszowie, Krakowie i Warszawie. Celem pielgrzymek jest oczywiście miejsce pochówku Elimelecha. Modlitwa trwa zazwyczaj kilka godzin, gdyż ohel nie mieści więcej niż dwieście osób. Najczęściej chasydzi jadą później odwiedzać groby innych cadyków w Polsce. Najbliżej położony ohel znajduje się w Łańcucie, a nieodległe również w Dynowie, Ropczycach, Cieszanowie, Sieniawie, Rzeszowie, Jarosławiu i Rymanowie (Gładyś, 2006, s.187-198). Poniższe fotografie przedstawiają pielgrzymkę chasydów do grobu cadyka Elemelecha z marca b.r. mykwa – miejsce do rytualnych kąpieli.