Stanisław Szpetnar – urodził się 05.05.1888r. w Kolonii Polskiej (obecnie sołectwo w gminie Kuryłówka ), zmarł 24.10.1952r., syn Józefa i Marii Mach . Rodzice jego mieli ośmioro dzieci i pracowali na gospodarstwie wykupionym wcześniej od niemieckich kolonistów. Staś choć najmłodszy z rodzeństwa, był pokaźnego wzrostu i stąd nazywano go „wielkim”, okazał się tez wzorowym uczniem pobliskiej szkoły podstawowej w Cieplicach, a tamtejszy nauczyciel sugerował mu „pójść” na nauczyciela . Ciężką sytuację rodziny rozumiał brat matki ksiądz Stanisław Mach i to on opłacił wydatki szkolne i bursę w Jarosławiu. Stanisław uczęszczał tam do Gimnazjum w latach 1896 – 1904, a ponieważ miał celujące stopnie, zaczął się utrzymywać z korepetycji. Jako młody patriota przywoził zakupioną literaturę do Kolonii Polskiej, budząc poczucie polskości, uczył umiłowania rodzinnej ziemi. Zajmował się czynną praca niepodległościową, opisywał patriotyczne działania tamtejszej młodzieży. W Jarosławiu był członkiem, potem przełożonym Organizacji Narodowej Młodzieży Gimnazjum oraz założycielem podobnej organizacji w Gimnazjum II. Celem głównym Organizacji była walka o wolna Polskę, dlatego zajmowała się zbiórką funduszy na zakup broni, ale też organizacja spotkań, manifestacji i rocznic np. z okazji Konstytucji 3 Maja, powstania listopadowego, czy styczniowego, były też przedstawiania patriotyczne, w wakacji kolportowano nielegalnie patriotyczne pisma i rozdawano je m.in. w czasie odpustów w Leżajsku. W latach 1902 – 1904, kiedy przewodniczącym obydwu organizacji był Stanisław Szpetna zaznacza się wzmożoną działalność i współpracę pomiędzy organizacja gimnazjalną a organizacja Szkoły Realnej w Jarosławiu. Maturę Stanisław zdał 25.05.1904 r. a naukę kontynuował w Seminarium Duchownym w Przemyślu, gdzie w latach 1904 -1908 odbył studia filozoficzno – teologiczne, podczas których za zgoda przełożonych uczył języka polskiego i historii w Szkole Organistów. 21 .06.1908 r. z rąk bpa J.S. Pelczara przyjął świecenia kapłańskie w katedrze przemyskiej i został wikarym w krośnieńskiej Farze. Będąc oddanym synem swej rodzinnej ziemi troszczył się o nią, podjął skuteczne działania u księcia Adama Czartoryskiego z Sieniawy oraz jego pełnomocnika Jana Podczaskiego i przy ich wsparciu